Sławomir Mrożek w finale Nike

16.09.2011

Adam Poprawa w tekście Mrożek jest gdzie indziej o Dzienniku pisze tak:

Ależ jest to książka! Wielość wrażeń czytelniczych wywołanych pierwszym tomem „Dziennika” Mrożka można pogrupować według trzech głównych wątków. Po pierwsze zatem, mamy do czynienia z dziennikiem intymnym – bardzo intymnym! – którego autor opowiada o swoich zmaganiach z sobą. Sprawa druga to dziennik intelektualny, czyli uwagi o lekturach, komentarze do aktualnych wydarzeń, refleksje pisarza. Jest wreszcie „Dziennik” – to byłby punkt trzeci – kolejnym dziełem literackim Mrożka, które można lepiej poznać i opisać za pomocą zróżnicowanych metod interpretacji. Taki trójpodział, rzecz jasna, pozostaje zaledwie schematem wstępnym, do uporządkowania przemyśleń.

Przypominamy jednocześnie, że 5 października ukaże się najnowsza książka Sławomira Mrożka – korespondencja, jaką dramaturg przez wiele lat prowadził ze Stanisławem Lemem. W związku z premierą książki Sławomir Mrożek przyjedzie do Polski: 4 października odbierze nagrodę polskiego Pen Clubu, a 5 października spotka się z czytelnikami w Warszawie.

Dziennik Sławomira Mrożka to trzecia książka Wydawnictwa Literackiego w finałowej siódemce Nike. Wcześniej nominacje zdobyły Balladyny i romanse Ignacego Karpowicza i Pióropusz Mariana Pilota.